piątek, 9 czerwca 2017

Ból po śmierci

Śmierć bliskiej nam osoby, każdy z nas tego doświadczył. Szok,tęsknota,uczucie niesprawiedliwości,żal i ból.  Żałoba, każdy z nas przechodzi ją na swój sposób. Pierwszym takim etapem jest szok któremu towarzyszy płacz i załamanie.Ale nie wszyscy okazują cierpienie po stracie bliskiej osoby płaczem. Są i tacy którzy duszą to w sobie, rzucając się na przykład w wir pracy, szukają czegoś co pozwoli im nie myśleć. Szukają czegoś co da im zmęczenie fizyczne,aby nie czuć bólu psychicznego. Śmierć jest czymś na co nie potrafimy się przygotować, nawet gdy wiemy że bliska nam osoba jest chora i w każdej chwili może od nas odejść, ból,  szok i cierpienie i tak nas nie ominął. Uczucie pustki oraz tęsknota są czymś normalnym w takim momencie. Każdy z nas jest inny i inaczej przechodzi żałobę, pamiętajmy jednak jedno że żałobę nosimy w sercu, nie na ramieniu. W naszej kulturze przyjęło się że człowiek w żałobie ubiera się na czarno.Ale czy naprawdę ma to jakieś znaczenie jak będziemy chodzić ubrani (nie mówię tu o pogrzebie), tak naprawdę ważna jest pamięć i to że ta osoba zawsze zostanie w naszych sercach. Są i tacy którzy po śmierci bliskiej osoby chcą być sami że sobą, chcą uporać się z tą stratą samotnie.Ja osobiście nie wiem po co komu stypa, rodzina zmarłej osoby zasiada przy jednym stole,żeby zjeść razem obiad. Każdy zaczyna opowiadać co tam u niego, bo przecież normalnie się nie widują, ostatni raz wszyscy razem widzieli się właśnie na pogrzebie. Te sztuczne uśmiechy do siebie nawzajem i pocieszenie. Nigdy nie mogłam zrozumieć,czemu miało by to służyć. Ja po śmierci mojej babci + 20.12.2010,(mamy mojej mamy), bardzo długo nie mogłam się pozbierać, nigdy nie zapomnę tego widoku kiedy widziałam ją po raz ostatni w szpitalu. Była dla mnie najbliższą osoba na ziemi.To ona nauczyła mnie jak patrzeć na świat przez pryzmat szczęścia.Pamiętajmy że osoba która od nas odeszła na pewno nie chciałaby aby nasze życie skończyło się wraz z jej odejściem. Zapamiętajmy naszych bliskich którzy odeszli, takimi jacy byli,  jakich ich kochaliśmy. Pamięć o bliskich to nie tylko kwiaty oraz znicze na święto zmarłych,ale też modlitwa i miejsce w naszych sercach. Dzisiejszy wpis jest dla mnie bardzo ważny, ponieważ dziś odeszła od nas moja druga babcia, mama mojego taty. Wszyscy jesteśmy pogrążeni w żalu i smutku. Spoczywaj w pokoju babciu. + 09.05.2017.

5 komentarzy:

  1. Bardzo mi przykro. Nie dalej jak pod koniec lutego opublikowałam swoje własne refleksje na temat życia po stracie. Nie będę linkować. Jeśli będziesz miała potrzebę, chęć - wtedy sama ten tekst odnajdziesz. Być może pomoże ogarnąć to, co się wydarzyło w Twoim życiu dziś. Ja tekst pisałam po stracie 3 osób (1 całej rodziny), które odeszły w przeciągu kilku miesięcy. Bardzo to ciężkie doświadczenia, ale każdemu przyjdzie się z nimi zmierzyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi przykro... Takie wyrzucenie z siebie uczuć i emocji w postaci postu może Ci bardzo pomóc. Trzymaj się! Ja też straciłam kilka lat temu babcię. Możesz spróbować napisać do niej list. Też pomaga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie napiszę Ci, że czas goi rany, bo tak nie jest. Z czasem nieco mniej boli. Rok temu pożegnałam mojego Ojca, to już rok, a ciągle wydaje mi się, że zaraz wróci do domu...

    OdpowiedzUsuń
  4. Strata bliskiej osoby zawsze mocno boli, mnie ukojenie przynosi myśl, że wciąż żyje ona w moich myślach i wspomnieniach.

    OdpowiedzUsuń

Zostań dawcą , uratuj życie