sobota, 20 maja 2017

Kogel mogel

 Każdy z nas ma w pamięci taki smak który pamięta z dzieciństwa. Smak który przywołuje w nas wspomnienia , który jest dla nas niepowtarzalny. Może być to ulubiony deser , danie,czy kanapka, przeważnie coś co przygotowywała nam nasza babcia lub mama gdy byliśmy dziećmi. Możemy mieć ich wiele lub jeden wybrany. Moim takim smakiem z dzieciństwa, który pamiętam najbardziej  i który wywołuje we mnie naprawdę piękne wspomnienia, jest kogel mogel. Od najmłodszych lat jeździłam do babci na wieś i tam też spędzałam prawie każde wakacje. Pamiętam jak z kuzynką chodziłyśmy codziennie z naszą babcią z samego rana do stajni.Karmiłyśmy z babcią i wyprowadzałyśmy krowy na łąkę  oraz własnoręcznie doiłam krowę.Następnie karmiłyśmy kury i zbierałyśmy jajka.

Babcia zawsze dawała nam do kubka, z cukrem żółtko i łyżeczką ucierałyśmy na kogel mogel. Uwielbiałam ten smak. Trzeba było nie nie lada namachać żeby utrzeć tak żeby nie było czuć grudek cukru. Nikt wtedy nawet nie myślał o salmonelli czy innych chorobach. W tamtych czasach ludzie inaczej podchodzili do dbania o zdrowie. Wiadome było że "swoje" wiejskie znaczy zdrowe. Babcia nie parzyła  jajek zanim dostaliśmy je do zjedzenia na surowo. Owoce jadło się prosto z krzaka lub drzewa. A
 i nikt nas nie gonił żeby myć ręce przed każdym posiłkiem.

Dzisiaj czasy się zmieniły i nie wszystko nam smakuje tak samo jak za dziecka. Dziś przeważnie kupujemy jajka czy inne produkty w supermarketach , na targu lub w sklepach ze zdrową żywnością. Rzeczą oczywistą jest to że przed podaniem dzieciom  owoców czy warzyw bardzo staranie je najpierw myjemy. Teraz bardzo rzadko, ktokolwiek robi swoim  dzieciom kogel mogel. A jeśli już to parzymy jajka we wrzątku , mimo to jest obawa że zachorujemy.

Moja mama ostatnimi czasy zaczęła hodować własne kury i przywiozła mi jajka. Takie zdrowe , swojskie kury nie są na paszy i antybiotykach, więc i jajka zdrowe. Pierwsza moja myśl była oczywiście wiadoma, będzie kogel mogel. Moje dzieci ucieszyły się bardzo, bo już jakiś czas temu poznały smak mojego dzieciństwa  i one uwielbiają ten przysmak. Nie parzyłam jajek tych od mamy, chciałam aby to było tak jak ja to pamiętam.  A jakie są Wasze smaki dzieciństwa ?

3 komentarze:

  1. To zdecydowanie nigdy nie był mój smak!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To by zdecydowanie mój smak :) Kocham i do tej pory robię sobie czasem taki kogel mogel :) a jeszcze jak masz swoje jaja to super sprawa :) Ja co prawda kupuję wyłącznie z ekologicznego chowu ale co swojskie to swojskie :)zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak zdecydowanie smak dziecinstwa , mojego rowniez :)

    OdpowiedzUsuń

Zostań dawcą , uratuj życie