poniedziałek, 26 marca 2018

życie na wsi a blogowanie...

Życie na wsi ma swoje plusy i minusy. Opowiem Wam dzisiaj po trochę jak ja to widzę z racji tego że sama mieszkam na wsi... A więc mieszkając na wsi musisz liczyć się z tym że będziesz miała ograniczona prywatność. Wszystko co robisz co wychodzi za strefę Twojego żie ycia czyli twojego zacisza domowego jest obserwowane, obgadywane oraz analizowane przez innych. Sąsiedzi (szczególnie jeśli mieszkasz tak jak ja w budynku wielorodzinnym) widzą i słyszą wszystko... Tak niestety cała wioska żyje Twoimi problemami bo przecież nie sukcesami wtedy dopiero było by źle. Wszyscy wiedzą co jest dla Ciebie lepsze co powinnaś robić a czego nie. A już najgorzej jeśli jesteś blogerka i nikt nie rozumie Twojej pasji i tego dlaczego to robisz. Tu pojawia się schody, po pierwszej porażce chcesz odpuścić zamknąć bloga żyć jak inni. Ludzie żyją w pewnych schematach dla nich nowe oznacza zło. Jestem blogerka która mieszka na wsi dla mnie normalna rzeczą jest poruszanie tego co się dzieje u moich dzieci w przedszkolu i naszym codziennym życiu jest dla mnie inspiracją, to tworzenia nowych wpisów i poruszania ważnych tematów.

Tak jest również jeśli chodzi o instagrama , instablog którego prowadzę ma być o moim życiu , o moim i mojej rodzinie. A niestety przez to że mieszkam na wsi i tu większość osób się zna , a moje dziecko chodzi do tutejszej szkoły również miał nieprzyjemności z powodu tego że jestem blogerką.
Ponieważ dzieci które chodzą z moim synem do klasy nie rozumieją że mój instagram nie jest kontem prywatnym a publicznym, dokuczają mu...

Na szczęście moje dzieci i mąż  rozumieją i wspierają moją pasję , więc nie mam się czym przejmować. Ludzie zawsze znajdą powód żeby sobie pogadać , a ja jestem osobą która lub być w centrum uwagi.
Są i tacy którzy próbują przekonać mojego męża aby przekonał mnie żebym zamknęła bloga i instagrama bo poruszam na nim sprawy które są nie wygodne dla niektórych osób.
 Niestety dla tych osób chciałabym im powiedzieć że nie zamierzam wcale tego zrobić. Kocham to co robię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostań dawcą , uratuj życie